Takie rzeczy tylko w B-klasie!
Ciekawy tytuł? Myślę, że tak.. ale jak inaczej opisać mecz, w którym pada 7 bramek, a 3 rzuty karne zostają zmarnowane? To jedyne określenie jakie przychodzi mi do głowy, przejdźmy do spotkania.
Od początku spotkania przejmujemy kontrolę i spokojnie rozgrywamy piłkę. Po dobrym strzale i jeszcze lepszej paradzie bramkarza gości mamy rzut rożny. Perfekcyjna piłka na 3 metr gdzie głowę dostawia Adam Osmańczyk i prowadzimy 1-0! Chwilę później kopnięty w polu karnym zostaje strzelec bramki ale nie przewraca się tylko dośrodkowuje ale znów doskonale defensywa Orła i kolejny rzut rożny. Do piłki znowu podchodzi Tomek Osadców, wrzutka tak jak pierwsza "na nos" tym razem Mateusza Harazińskiego i mamy 2-0! Świetne dwa ciosy zadane rywalowi! Gospodarze naciskają. Wyróżniający się w drużynie Orła napastnik z numerem 10 (ewidentnie najlepszy zawodnik tej drużyny) wpada w pole karne i przewraca się! Faulem sytuacje ratował kapitan Marcin Osmańczyk. Strzał! I Szymon Borkowski po tygodniowej przerwie spowodowanej chorobą wraca do bramki i broni rzut karny! Warto wspomnieć, że jest on niepokonany z 11 metra od wiosny! Wracamy do swojego grania, spokojnie rozgrywamy piłkę, podanie do bramkarza ale popełnia błąd - źle wybija i do piłki dopada zawodnik gospodarzy i pakuje ją w bramce.. 2-1.. Chwile później rzut wolny z 16 metra i fenomenalne uderzenie nad naszym murem i już mamy remis.. Trzeba przyznać, że bramka pięknej urody ale nie najładniejsza tego dnia! Po przerwie proste założenie! Gramy swoje i musimy dać z siebie wszystko! Ten mecz musimy wygrać!
Zaczynamy drugie 45 minut! rozegranie piłki przez obrońców i Piotr Nietsch otwiera jak drzwi w uliczce do bramki drogę dla naszego napastnika! Do piłki dopada Adam Osmańczyk i jest faulowany przez bramkarza! Karny! Do piłki podchodzi Tomasz Osadców - mierzy ale bramkarz wyczuwa jego intencje i nadal 2-2.. Rzut rożny tym razem Mateusz Haraziński (Tomasz Osadców został zmieniony przez Bartosza Lechowicza) świetna piłka i Ozi! Ozi strzela swoją drugą bramkę! I prowadzimy! Spokojne rozegranie akcji kolejna świetna piłka od jednego z naszych pomocników i Adam Osmańczyk znów jest faulowany! ELWER! Tylko Tomka nie ma już na boisku, więc do piłki podejdzie Marcin Osmańczyk. Kapitan bierze na siebie odpowiedzialność ale niestety bramkarz znów górą! Przeklęta bramka? Trzeba by to sprawdzić jedno jest pewne dalej 3-2. Po chwili nie uwagi w ostatnich minutach spotkania tracimy bramkę na 3-3.. A nasza drużyna? Podniosła głowy do góry i ruszyła do przodu! Marcin Tomszik prowadzi piłkę, zagrywa do naszego skrzydłowego, a ten do Mateusza strzelca drugiego gola ten przekłada obrońce najpierw jednego po chwili drugiego, patrzy gdzie ustawiony jest bramkarz i oddaje strzał niczym dośrodkowanie! Piłka leci z 18 metra dużym łukiem, bramkarz się cofa ale nie może nic na to poradzić! GOOOOOOLLLLLLLL! Piłka trafia w okienko i prowadzimy na ostatnie 2 minuty do końca regulaminowego czasu gry i już nie oddajemy prowadzenie! Wygrywamy!
ORZEŁ 3-4 RODŁO
(2-2)
Skład: Borkowski - Osadców (Lechowicz), Tomszik M., Więcek P., Nowak, Lobaczow (Więcek Ł.) - Cichy, Nietsch (Tomszik D.), Osmańczyk M. (C) (Wiglusz) - Osmańczyk A., Haraziński
Rezerwa: Jóźwiak
Za tydzień podejmujemy Naprzód Wieszowę! Mecz rozpocznie się o 15:00 na naszym stadionie! Bądźcie z nami!
Aktualnie zajmujemy 13 miejsce z 8 pkt! Będzie ich więcej!
RODŁO!!!