Rodło Górniki - Iskra Połomia

#Dobre45ToZaMało
W minioną niedzielę odbył się kolejny mecz o mistrzostwo klasy B.
Patrząc na terminarz nie jest on dla nas łaskawy gdyż w 4 ostatnich meczach mierzyliśmy się z pierwsza trójka naszej tabeli. Dwa wcześniejsze mecze były dla nas udane gdyż wywalczyliśmy punkt w miasteczku, a z liderem ze Świerklańca zabrakło trochę szczęścia i ostatecznie ulegliśmy 3-4. Po tym meczu nastąpiła środowa porażka z Orłem i nadszedł czas na mecz z Iskrą. Do meczu podchodzimy ze sportowa złością co widać od początku meczu. Zaczynamy.
Można powiedzieć ze mecz jest w pierwszych minutach bardzo wyrównany choć z małym wskazaniem na gości ale to my jesteśmy konkretniejsi. Długa piłka na Marcina Osmańczyka ten uderza i bramkarz z trudem wybija na rzut rożny, z którego świetnie centruje Mateusz Haraziński a piłkę do własnej bramki kieruje stoper gości. Chwile później kolejny atak nasza lewa strona która bardzo dobrze wyglądała tego dnia. Długa piłka na Ozika ten przegrywa główkę ale Rafał główkuje ponownie w stronę pola karnego iskry, piłkę przejmuje Marcin ustawia piłkę na strzał ale ostatecznie nasz kapitan wycofuje piłkę na 20 metr a po strzale Mateusza i drobnym rykoszecie nie ma co zbierać i jest 2:0. Niestety przed przerwa kontuzji doznaje nasz stoper i dokonujemy zmian. Na druga polowe wychodzimy tylko z ta jedna korekta. Po rzucie rożnym piłka jest tracona przez zawodnika Iskry i trafia w rękę naszego gracza a sędzia wskazuje na wapno. Słuszna decyzja karny ewidentny. I niestety skuteczny. Goście nadal napierają strzał zza pola karnego blokowany przez Arka ale na tyle nieszczęśliwie ze do piłki w polu karnym dochodzi napastnik gości i pokonuje w sytuacji sam na sam Szymona który rozegrał dobry mecz a przy bramkach nie miał nic do powiedzenia. Goście nadal atakowali i przeważali w drugiej połowie. Strzał z daleka środkowego pomocnika trafia w okienko naszej bramki odbijając się od słupka. Strzał życia? Można śmiało tak powiedzieć.. i tak ten mecz dobiegł do końca. Nie utrzymaliśmy naszego prowadzenia.
Za tydzień w sobotę zmierzymy się z Przyszłością w nowym Chechle. Zapraszamy wszystkich na godzinę 17:00!
Udanej majówki i do zobaczenia na boisku!