Adam Dzido piłkarzem roku w Gwarku!

Nasz były zawodnik Adam Dzido obecnie gra w III-ligowym Gwarku Tarnowskie Góry. Spisuje się tam na tyle dobrze, że kibice wybrali go najlepszym piłkarzem 2018 roku.

Gwarek Tarnowskie Góry świętował 65-lecie istnienia. Ten klub śmiało może być stawiany za wzór. Kiedy powstawała Nadzieja, tarnogórzanie grali w lidze okręgowej, a sezon 2008/09 zakończyli na przedostatnim miejscu. Ostatecznie wszystko zostało tam tak poukładane, że jest to najbardziej stabilny klub w Podokręgu Bytom, dzięki czemu z powodzeniem gra w III lidze i nie ukrywa, że mierzy wyżej.

Na wspomnianej jubileuszowej gali poznaliśmy zwycięzcę plebiscytu na najlepszego piłkarza 2018 roku. Tutaj pojawił się akcent związany z naszym klubem. Kibice najwięcej głosów oddali na Adama Dzido, który w dorosłą piłkę wchodził właśnie w Nadziei. Dlatego z dumą czytamy takie słowa.

- Najlepszy okazał się Adam Dzido, do którego trafiła nagroda „Piłkarza Roku”. Trzeba przyznać, że ten tytuł naszemu defensorowi się należał. Adam jest z nami czwarty sezon i w każdym z nich staje się coraz ważniejszą częścią tarnogórskiego zespołu - czytamy na stronie Gwarka.

"Dzidek" trafił do nas latem 2009 roku. Po ciężkich bojach udało się go wypożyczyć na pół roku, by zimą przeprowadzić transfer definitywny. Przychodził do nas z Szombierek, a nasz sąsiad zza miedzy dobrze wiedział, że z tego nastolatka może być piłkarz. Dlatego "Zieloni" zastrzegli, że po sezonie będą chcieli go sprawdzić w pierwszej drużynie.

Dzido spędził z nami w B-klasie jeden sezon. Rozegrał 23 mecze, strzelił sześć bramek i był jedną z czołowych postaci, grając głównie na środku obrony. Po roku poszedł się sprawdzić w Szombierkach, które szykowały się do startu w lidze okręgowej w roli beniaminka. Ówczesny trener Krzysztof Górecko stwierdził, że chce go w swoim zespole i tak też się stało.

Nasz były obrońca z "Zielonymi" zaliczył awans do IV, a potem do III ligi. W 2015 roku wraz z trenerem Górecko przeniósł się do Gwarka, z którym dziś nadal gra w III lidze. Jesienią rozegrał szesnaście spotkań i strzelił dwie bramki.

Adamowi gratulujemy prestiżowej nagrody i wierzymy, że obecny poziom rozgrywkowy to nie jest jego sufit, a kolejny przystanek w przygodzie z piłką. Zawsze będziemy za ciebie trzymać kciuki!