A&J Partners nie przedłużyło współpracy

A&J Partners nie przedłużyło współpracy

Niestety Nowy Rok zaczynamy od niezbyt dobrych informacji dla naszego klubu. Z dniem 31.12.2008 firma A&J Partners (właściciel serwisu Etat24.pl) zdecydowała się zakończyć współpracę sponsorską z Nadzieją Bytom. Fakt ten sprawia, iż miesięczny budżet klubu sporo się uszczuplił i w chwili obecnej sytuacja finansowa Nadziei jest jeszcze gorsza niż do tej pory...

Oto jak zaistniałą sytuację komentuje Prezes Klubu - Maciej Chruściński: Nie chcę szerzej analizować tej sprawy, bo na takie rzeczy trzeba być po prostu przygotowanym, ale szkoda, że 2009 rok zaczynamy tak niefortunnie. Takie sytuacje muszą jednak mobilizować nas do jeszcze cięższej pracy i sądzę, że w taki właśnie sposób podejdziemy do tego wszyscy. W styczniu planowaliśmy rozmawiać z kilkoma firmami i teraz tym bardziej te plany zostaną zrealizowane, tak abyśmy mogli spokojnie przystąpić do rundy rewanżowej. Firma A&J Partners wpierała Nadzieję przez ostatnie dwa miesiące, dzięki czemu m. in. został zorganizowany wyjazd na - jak się później okazało - historyczny mecz do Boruszowic. - Na szczęście cały czas możemy liczyć na wsparcie ze strony Wojciecha Ziory oraz Adriana Króla i wierzę, że takich ludzi w Bytomiu jest jeszcze więcej - dodaje na zakończenie Prezes Chruściński. Podobnego zdania jest również szkoleniowiec Niebiesko-czerwonych, Adam Dyrda: - Bardzo żałuję, że firma A&J Partners nie zdecydowała się przedłużyć z nami współpracy. Podzielam zdanie prezesa iż na takie sytuacje należy być przygotowanym, ale również zdaję sobie sprawę, że jesteśmy w trudnej sytuacji – dla nas liczy się każdy grosz, ażeby móc kontynuować dalszą działalność. Osobiście jest to dla mnie pewien znak – przysłowiowy Dzień Dziecka dla nas się skończył - pierwszą trudną rundę mamy za sobą i teraz musimy dobrymi występami, a nie słowami przyciągnąć potencjalnych sponsorów. Jesienią można powiedzieć, że nasz klub miał taryfę ulgową i trzeba było mieć wyrozumiałość wobec nowego klubu. Jestem jednak dobrej myśli. Jesteśmy już po pierwszej selekcji, wiem na co stać naszych obecnych zawodników ( i nie jest to mało ) , wiadomo, że będą wzmocnienia, a co dla mnie najważniejsze – przejdziemy teraz okres przygotowawczy do rundy i zagramy 8 meczy kontrolnych. Tego bardzo nam brakowało jesienią i odbiło się to na naszej grze. Uważam, że jest to po prostu niemożliwe aby wiosna nie była dużo lepsza. Ze swojej strony mogę zapewnić, że dołożę wszelkich starań abyśmy opuścili ostatnie miejsce oraz aby nasza postawa na boisku i poza nim przyciągnęła firmy i ludzi dobrej woli. Oby wszyscy mieli właśnie takie podejście, czego nam - jako Admin - teraz życzę!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości