Trampkarze: rozstrzelani przez Andaluzję
Nasi trampkarze w ostatnim meczu tego roku rywalizowali z drużyną Andaluzji Brzozowice-Kamień. Co do samego meczu to o ile nasza gra ofensywna o dziwo wyglądała najlepiej ze wszystkich spotkań, to jednak tym razem nie popisała się defensywa.
Pierwsza bramka to lekki, wydawałoby się, strzał w środek bramki, który jednak sprawia problemy naszemu bramkarzowi i ostatecznie wpada do siatki. Próbujemy odpowiedzieć, ale w dobrej sytuacji Radosław Jendrzej zbyt długo zwlekał ze strzałem i przeciwnicy wybili mu piłkę. Do tego jeszcze kilka groźnych akcji rywali, z których jednak żadna nie zakończyła się golem, bo dobrze bronił Marcin Kaczerewski.
W drugiej połowie trochę bardziej się cofamy, ale wyprowadzamy groźne kontry i tak najpierw po podaniu Patryka Wójcika w sytuacji sam na sam Denis Pytel uderza obok bramki. Chwilę później po akcji Denisa Sojki piłka jest wycofana na 16 metr, gdzie Denis Pytel uderza lobem nad bramkarzem, niestety zmierzającą do bramki piłkę wybija obrońca gospodarzy.
Po chwili i sytuacji sam na sam przegrywamy już 0:2. Od tego momentu postanawiamy zmienić defensywę, co jednak nie zdaje rezultatu i pokazuje, że podstawowi obrońcy po prostu muszą grać, gdyż bez nich w 15 minut tracimy jeszcze cztery bramki po trzech sytuacjach sam na sam i jednym błędzie bramkarza, który dość lekki strzał sparował wprost pod nogi przeciwników.
W jednej z ostatnich akcji meczu zdobywamy honorową bramkę, asystę zalicza Denis Bardl, a w sytuacji sam na sam sprytnym strzałem popisuje się Denis Sojka i przynajmniej nie wracamy z pustymi rękoma z tego wyjazdu.
Komentarze