Juniorzy: pierwsze punkty zostały na Karbiu

Juniorzy: pierwsze punkty zostały na Karbiu

"Młode Lwy" poszły w ślady swoich młodszych kolegów i także odnotowały historyczne zwycięstwo w lidze. Juniorzy Nadziei Bytom na własnym stadionie wygrali 1:0 z Nitronem Krupski Młyn, a bohaterem został Denis Glebowicz, który jako jedyny wpisał się na listę strzelców. Zapraszamy do przeczytania relacji z meczu.

Nasi juniorzy w niedzielne przedpołudnie grali mecz z Nitronem Krupski Młyn. Zaczynamy od kilku strzałów z dystansu, w których przodował Patryk Gwioździk jednak na dobrą sprawę nie zagroziły one bramce Nitronu. Wreszcie po chwili dobra akcja - dośrodkowanie z boku boiska skończył ładnym, ale niecelnym strzałem Patryk Jankowski. Marnujemy również rzut wolny z 16 metra, po którym Denis Glebowicz uderza niecelnie. Rehabilituje się za to chwilę później.

Jeden z wielu wykonywanych w tej połowie rzutów rożnych, dobra wrzutka Patryka Kubackiego wybijana zbyt krótko przez obrońcę gości trafia pod nogi Glebowicza, a ten umieszcza ją w siatce. Chwile później szczęśliwy strzelec mógł iść za ciosem, ale jego strzał z dalszej odległości był ostatecznie za słaby.

W drugiej połowie siadamy trochę kondycyjnie, a trochę przez niezbyt udane zmiany. Co więcej staramy się zrobić wszystko żeby rywale mogli wyrównać. Na nasze szczęście ci nie wykorzystują naszych trzech poważnych błędów raz tylko trafiając w słupek.

Z przodu odpowiadamy kilkoma niecelnymi uderzeniami i w zasadzie groźnie jest tylko w ostatniej akcji meczu po rzucie rożnym piłkę z 5 metrów do bramki nie potrafił skierować Mateusz Duszyński, któremu przeszkadzał Sławomir Orłowski (albo Orłowski, któremu przeszkadzał Duszyński) w każdym razie obaj przeszkodzili sobie nawzajem, a szkoda bo była to idealna sytuacja do dobicia przeciwnika.

Po chwili jednak sędzia kończy mecz, a nam pozostaje odśpiewać na boisku radosne i trochę zapomniane w naszym klubie "tak się bawi, tak się bawi NADZIEJA!!!". Co do przeciwników, to o dziwo postawili nam bardzo twarde warunki czego trochę nie spodziewaliśmy się po ich dotychczasowych wyjazdowych wyczynach, grając od nas lepiej piłką i ogólnie sprawiając wrażenie drużyny bardziej dojrzałej.

Tym niemniej za styl punktów nie dają, a to wynik idzie w świat. Zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, gdyż miejmy nadzieję jeszcze bardziej zmotywuje chłopaków do treningów oraz wprawi nas w dobre humory przed dość wyczerpującym tygodniem (środa wyjazd na Suchą Górę, a w niedziele kolejny mecz u siebie).

Nadzieja Bytom - Nitron Krupski Młyn 1:0 (1:0)
Bramka: Glebowicz 38.

Nadzieja: Sebastian Pietrasch - Szymon Cepiga, Marcin Dzierżawski, Szymon Gajda, Denis Glebowicz, Patryk Gwioździk, Jakub Jasiński, Patryk Jankowski, Dominik Kolanek, Patryk Kubacki, Łukasz Wilewski.
Ponadto grali: Mateusz Duszyński, Adam Florek, Jakub Jendrzej, Marcin Kaczerewski, Sławomir Olszewski, Dominik Skiba, Mateusz Wronka.

Nitron: Norbert Jeziorski (78. Mateusz Mazur) - Kamil Dyląg, Szymon Kupczyk, Patryk Parkitny, Mateusz Pszonka (76. Dawid Blicharski), Mikołaj Ryniecki (41. Rafał Macioszek), Daniel Siwy, Arkadiusz Strzyżewski (41. Szymon Miszczak), Arkadiusz Szaton (55. Jakub Klyta), Jędrzej Tropper, Artur Ziaja.

Żółta kartka: Dyląg.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości