Juniorzy starsi: "Młode Lwy" wskoczyły na podium

Juniorzy starsi Nadziei Bytom po bardzo trudnym spotkaniu ograli Piast Ożarowice 3:2. Dzięki temu zwycięstwu nasi zawodnicy zajmują trzecie miejsce w tabeli.

W niedzielne przedpołudnie w Ożarowicach zmierzyliśmy się w pojedynku z tamtejszym Piastem, który przed meczem miał tyle samo punktów, co nasz zespół. Mecz lepiej rozpoczynają gospodarze. Zagrożenia specjalnego pod bramką Bartka Szybiaka co prawda nie stwarzają, ale nie ma co ukrywać, że mecz toczył się na naszej połowie.

Pierwsze ofensywne wyjście w naszym wykonaniu to akcja Mateusza Duszyńskiego, który jednak już w polu karnym został przystopowany przez najlepszego w szeregach przeciwników stopera. Chwilę później atakujemy już bardziej udanie. Prostopadłe podanie Marcina Fitlera trafia do Duszyńskiego, a ten z 16 metrów nie daje szans bramkarzowi, uderzając precyzyjnie obok słupka.

Niestety, chwilę po tej bramce odpowiadają rywale. Festiwal pomyłek w naszej obronie, piłka trochę się tam poodbijała, w każdym razie zawodnik gospodarzy w sytuacji sam na sam nie daje szans Szybiakowi. Odpowiedzieć możemy od razu, ale po dobrej akcji Fitlera w piłkę w polu karnym nie trafił Duszyński. Futbolówka poleciała jednak dość szczęśliwie do Szymona Gajdy, którego strzał z 15 metra minimalnie mija bramkę rywali.

W ostatniej akcji tej połowy niestety tracimy bramkę. Wyrzut z autu, nieudana przewrotka rywali i drzemka naszych środkowych pomocników, sprawiły że wchodzący z drugiej linii pomocnik Piasta głową daje swojej drużynie prowadzenie. Do tego trzeba jeszcze wspomnieć o trzech bardzo groźnych rzutach wolnych z niewielkiej odległości od naszej bramki, które na nasze szczęście dwukrotnie były niecelne, a za trzecim razem górą nasz golkiper.

Drugą połowę rozpoczynamy z dużym animuszem, jednak wyrównać udaje nam się dopiero po chwili. Wrzutka z rzutu rożnego, tam najprzytomniej zachował się Fitler, który szczęśliwym strzałem po rękach bramkarza doprowadza do wyrównania. Od tego momentu gra się bardziej wyrównała. Rywale oddają kilka uderzeń z groźnych pozycji, ale na nasze szczęście za każdym razem strzał był w dobrze ustawionego Szybiaka.

Wreszcie na 10 minut przed końcem kolejny raz dobre podanie Fitlera do Duszyńskiego i "Tomasson" w sytuacji sam na sam pokonuje bramkarza rywali. Prowadzenie w tym meczu mogło zaraz się skończyć, bo najpierw po wrzutce bardzo dziwnie nogami interweniuje Szybiak, a chwilę później mocny strzał zbija zamiast na rzut rożny, to na poprzeczkę. Na nasze szczęście nic z tych akcji nie wynikło.

Z przodu dobić rywali mógł Duszyński, ale niestety w sytuacji sam na sam z golkiperem rywali górą był ten drugi. W ostatnich minutach za protesty dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymuje nasz kapitan, a po chwili również rywale osłabiają swój zespół, gdy ich zawodnik fauluje na lewej stronie boiska i również z czerwoną kartką musi opuścić boisko. Ostatecznie po bardzo zaciętym meczu 3 punkty lądują na naszym koncie.

Piast Ożarowice - Nadzieja Bytom 2:3 (2:1)
Bramki: Przybylak 20, Niedbała 45 - Duszyński 17, 79, Fitler 67.

Piast: Szymon Słania - Michał Cichoń (46. Mateusz Gajda), Kamil Cichoń (43. Kamil Wójcik), Aleksander Cogiel (71. Amadeusz Dobosz), Kamil Duda, Marcel Duda, Dawid Kocot, Rudolf Mrozek (56. Jakub Trefon), Karol Niedbała, Mateusz Przybylak, Michał Trefon.

Nadzieja: Bartłomiej Szybiak - Przemysław Chojnowski, Mateusz Długosz, Mateusz Duszyński, Marcin Fitler (85. Mateusz Matuszak), Szymon Gajda (65. Jakub Dukowski), Jakub Jasiński (46. Jakub Jendrzej), Dominik Kolanek, Patryk Kubacki, Dominik Szczypiński, Dominik Warzycha.

Żołte kartki: K. Duda - Jasiński, Duszyński.
Czerwona kartka: K. Duda w 93. minucie za drugą żółtą - Duszyński w 90. minucie za drugą żółtą.

Foto: Facebook Piasta Ożarowice.