Młodziki: jest drugie zwycięstwo!

W piątkowe popołudnie przyszło naszym najmłodszym zawodnikom rywalizować z rówieśnikami z Nakła Śląskiego występujących w drużynie miejscowego Orła. Upalny dzień, do tego długi weekend, który rozleniwia człowieka, ale nic to, młodzież zostaje nastawiona bojowo od pierwszej minuty i zdaje to idealnie egzamin.

Daleka piłka od Mateusza Fitlera do Denisa Bardla, który wykorzystując niezdecydowanie obrońców i bramkarza zdobywa pierwszą bramkę dla naszego zespołu. Później warto jeszcze wspomnieć o kilku akcjach głównie ofensywnego tercetu Denisów: Pytla, Sojki i Bardla, z których powstaje parę naprawdę fajnych akcji, które niestety nie trafiają do bramki przeciwnika. Do tego raz w polu karnym przeciwnicy pomagają sobie ręką.

Z tyłu wiadomo, rządzi Dominik Szurka raz po raz rozbijając ataki przeciwnika, a nawet gdy przeciwnikom udaje się go minąć, na posterunku jest Mateusz Szojda, który dwukrotnie w niesamowity sposób broni strzały przeciwników ratując nasze prowadzenie. Do tego trzeba dodać ze 2-3 strzały po wrzutkach z boku (to dalej nasz główny mankament) na nasze szczęście niecelne.

Na drugą połowę wychodzimy z zamiarem wybronienia tego rezultatu, a gdy nadarzy się okazja podwyższenia go. I sytuacje są, najlepszą marnuje Denis Sojka po podaniu swojego brata Ksawerego w sytuacji sam na sam zbyt długo zwlekał ze strzałem i ostatecznie (moim zdaniem z faulem) przeciwnik zabrał mu piłkę. Niestety, goście którzy w drugiej połowie też nie przyglądają się naszym poczynaniom tylko śmiało atakują, w końcu dopinają swego. Błąd w kryciu po rzucie rożnym, za krótkie wybicie i przeciwnicy doprowadzają do wyrównania.

Nie cieszą się jednak z niego zbyt długo. Wrzutka z rzutu rożnego, zbyt krótkie wybicie i Dominik huknął z lewej nogi nie do obrony dając nam prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca. Podsumowując na pewno bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, kolejny zwycięski, co patrząc na naszą młodą drużynę cieszy niesamowicie. Oby podtrzymać tę passę w kolejnym piątkowym pojedynku z drużyną Orła Koty, z którą mamy trochę niewyrównanych rachunków po pamiętnym turnieju w Krupskim Młynie.

Nadzieja Bytom - Orzeł Nakło Śląskie 2:1 (1:0)
Bramki: Bardl 3, Szurka 43 - Lubos 41.

Nadzieja: Mateusz Szojda - Denis Bardl, Denis Dębiński, Krzysztof Kopciuch, Oliwier Ochman, Denis Pytel, Mateusz Skiba, Denis Sojka, Dominik Szurka.
Ponadto grali: Karol Dmitruk, Mateusz Fitler, Patryk Klyszcz, Ksawery Sojka, Szymon Wilewski.

Orzeł: Paweł Kozłowski - Michał Beigelt, Brajan Boryło, Natalia Holewa, Michał Kubecki, Sebastian Lubos, Oskar Obstój, Aleksander Sikora, Piotr Skrabania.
Ponadto grali: Patryk Margosch, Sergiusz Stefański, Patrycja Wyżgoł.