Seniorzy: dwa tygodnie pracy za nami

Za nami styczeń, a to oznacza, że małymi krokami zbliża się wiosna i wrócą ligowe emocje. Oczekiwanie na to upływa pod kątem treningów, w których nasi zawodnicy licznie uczestniczą.

Drużyna seniorów nie ma powodów do narzekań podczas przygotowań do rundy wiosennej. Nasi zawodnicy trzy razy w tygodniu trenują na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Gdy zachodzi potrzeba, to mogą przenieść się na salę w jednej ze szkół. Takiego komfortu nie było już dawno, co znacznie ułatwia pracę trenerowi.

Jak już informowaliśmy, zespół przejął Mateusz Markiewicz. Szybko przekonał do siebie zawodników stylem pracy. Zajęcia są ciekawe, urozmaicone i zawsze inne. Drużyna pracuje nad wieloma elementami i choć niemal wszystkie ćwiczenia są z piłką, to potrafią solidnie zmęczyć. Najbardziej cieszy frekwencja, bo na każdy trening przychodzi duża grupa zawodników. To daje duży wachlarz możliwości.

Ciekawi jesteśmy efektów podczas meczów ligowych. Na razie mamy za sobą jeden sparing. W pierwszym tygodniu zmierzyliśmy się z juniorami Ruchu Radzionków. Do przerwy prowadziliśmy 2:1 po dwóch golach Oskara Bajora. W drugiej połowie w obu drużynach przeprowadzono wiele zmian, na których lepiej wyszli rywale. Ostatecznie przegraliśmy 2:4.

Już w poniedziałek czeka nas kolejny mecz testowy. Tym razem z Orłem Nakło Śląskie, który jest naszym przeciwnikiem w lidze. Po nim wracamy do ciężkiej pracy. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na wiosnę i pracujemy z myślą, że będzie ona znacznie lepsza niż jesień.