Seniorzy: derby wysoko przegrane

W pierwszej połowie dzielnie walczyliśmy z o wiele wyżej notowanym Rozbarkiem i na pewno nie byliśmy drużyną słabszą. Po zmianie stron nasza gra dramatycznie się zmieniła i straciliśmy pięć bramek. W derbach Bytomia ostatecznie przegraliśmy 2:6, a obie bramki dla drużyny seniorów strzelił Daniel Kukuła. Zapraszamy do przeczytania relacji z meczu.

Nie ma się co za bardzo rozpisywać o ostatnim meczu. Sytuacja w tabeli jaka jest każdy widzi. O naszej sytuacji kadrowej i tym jak wiele kosztował nas ostatni mecz na Piekarach wspominać nie będę, bo zabrzmi to jak tania wymówka. Przegrywamy z Rozbarkiem będąc drużyną po prostu słabszą, zwłaszcza w drugiej połowie.

Szkoda, bo w pierwszej marnujemy trzy naprawdę dogodne sytuacje. Najpierw Robert Mazurkiewicz na 16 metrze zwlekał zbyt długo ze strzałem i rywale ostatecznie wybili mu piłkę, a potem dwukrotnie Daniel Kukuła w sytuacji sam na sam z ostrego kąta przegrywa pojedynek z bramkarzem rywali. Jeden z tych strzałów do opuszczonej bramki dobija jeszcze Aleksander Barlik, ale pech chciał, że trafił akurat w jedynego stojącego tam obrońcę.

Goście odpowiadają kilkoma groźnymi akcjami, z których jedną ładnym strzałem zza szesnastki kończy ich napastnik. Druga połowa też mogła rozpocząć się lepiej, gdy po groźnej akcji Kukuły prawą stroną zabrakło nam trochę zdecydowania w polu karnym.

Po chwili goście zdobywają swoją drugą bramkę, strzał ze szpica z ostrego kąta ostatecznie wpada do siatki. Po chwili bardzo niecelny strzał zza pola karnego odbija się od stojącego na jego linii obrońcy Rozbarku i ...idealnie przy słupku wpada do bramki. Ta bramka całkowicie podcięła nam skrzydła, a goście zdobywają jeszcze trzy bramki w sytuacjach sam na sam, a do tego raz trafiają w słupek i nie trafiają do bramki z kilku metrów.

My odpowiadamy dwoma golami Kukuły, które jednak są tylko miłym akcentem w tym ogólnie nieudanym meczu. Nic to, trzeba zakasać rękawy i za tydzień pojechać powalczyć do Kozłowej Góry.

Nadzieja Bytom - Rozbark Bytom 2:6 (0:1)
Bramki: Kukuła (80, 90) - Nowak (16, 65), Michnik (61), Karwiński (63, 69, 80).

Nadzieja: Mateusz Prymka - Sebastian Klyszcz (70. Paweł Wierzbowski), Grzegorz Wójcik (73. Mateusz Kandziora), Michał Zawadzki - Aleksander Barlik, Robert Czykiel, Robert Mazurkiewicz, Jakub Jeżycki (62. Damian Ciemięga), Tomasz Prymka - Tomasz Pękacz (62. Oskar Bajor), Daniel Kukuła.

Rozbark: Mariusz Bułka (46. Ryszard Maczulis) - Artur Adamiok, Tomasz Dąbrowny, Paweł Karwiński, Sławomir Kasprzycki (67. Patryk Kalina), Tomasz Kozibąk, Sambor Michnik, Marek Nowak, Damian Ochmann, Adam Sorol (65. Łukasz Bugajny), Przemysław Wójcik (46. Mateusz Kasprzycki).

Żółta kartka: Wójcik.