Seniorzy: pierwszy mecz o życie wygrany

Drużyna seniorów rozpoczęła serię meczów z rywalami z dołu tabeli. Pierwszy cel został wykonany, bo ograliśmy Tarnowiczankę 1:0. Pięknie nie było, ale przede wszystkim skutecznie.

W sobotnie popołudnie graliśmy klasyczny mecz o 6 punktów z drużyną Tarnowiczanki Stare Tarnowice. Trzeba przyznać, że nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu. W zasadzie w trakcie meczu ograniczyliśmy się do konsekwentnej gry w obronie i to wystarczyło do szczęścia.

Pierwsza połowa to przewaga zespołu z Tarnowic, którą jednak nie dokumentują żadną wartą wspomnienia akcją. Goście dużo mają rzutów rożnych, czy też wolnych, ale z wszystkim radzi sobie dobrze nasza defensywa, która bardzo często łapie rywali na spalone.

Z przodu zaczynamy od atomowego strzału Siwarskiego, po którym bramkarz rywali zdołał jakimś cudem wybić piłkę na rzut rożny oraz mamy chyba najładniejszą akcję w tym meczu, gdzie po wymianie trzech podań w dogodnej sytuacji znalazł się Barański, ale jego strzał był minimalnie niecelny.

Druga połowa rozpoczyna się od akcji gości. Wrzutka z boku, przysnęli nasi obrońcy i z 7 metrów pomocnik Tarnowiczanki na nasze szczęście pudłuje. Chwilę później nasza odpowiedź. Wrzutka z boku Barańskiego, do piłki wyskakuje Siwarski i głową posyła ją metr nad poprzeczką. Wreszcie najlepsza sytuacja gości. Sam na sam z Zagórskim, na nasze szczęście napastnik z Tarnowic uderzył ciut za wysoko i piłka odbiła się od poprzeczki, chociaż trzeba przyznać, że przy tej sytuacji bardzo dużo pretensji do arbitra bocznego mieli nasi środkowi obrońcy, którzy byli przekonani że rywal był dobrych kilka metrów na pozycji spalonej.

Wreszcie akcja meczu. Wrzutka z rzutu wolnego, trochę nieudana, ale w polu karnym piłkę otrzymał Kolanek, dograł mocno na 7 metr, gdzie mocny strzał Krawczyka zapewnił nam prowadzenie i w ostatecznym rozrachunku 3 punkty, gdyż rywale mimo, że próbowali do końca, to jednak nie stworzyli większego zagrożenia.

Podsumowując na pewno walka i zaangażowanie były i to przyniosło efekt w postaci trzech punktów, ale miejmy nadzieję, że kolejne nasze spotkanie będzie już sporo lepsze. Zwłaszcza, że przeciwnikiem będzie kolejny zespół z dołu tabeli czyli Orkan.

Nadzieja Bytom - Tarnowiczanka Stare Tarnowice 1:0 (0:0)
Bramka: Krawczyk (77).

Nadzieja: Mirosław Zagórski - Dominik Kolanek, Rafał Klyta, Robert Czykiel, Michał Zawadzki - Bartłomiej Barański (87. Mateusz Kaczmarek), Tomasz Krawczyk, Robert Mazurkiewicz, Mateusz Kandziora (78. Aleksander Barlik) - Kamil Siwarski (79. Patryk Gwioździk), Jakub Jeżycki (88. Damian Ciemięga).

Tarnowiczanka: Michał Ochałek - Jarosław Dembiński, Michał Jasiok, Paweł Jasiok, Grzegorz Jergla, Adam Kowol (80. Dawid Szołtysek), Maciej Majer, Rafał Melicki, Marcin Panońko, Michał Skrzypulec, Dominik Świstek.

Żółte kartki: Jeżycki - P. Jasiok.

Autor: Kuba.